Z cyklu: "zrozumieć socjalistę".
Związki zawodowe w LA najpierw walczyły o podniesienie płacy minimalnej. Udało im się. Wzrosnie od 2020 roku. Ale, najlepsze jest to, że teraz chcą, aby nie dotyczyła ona firm, w których działają związki zawodowe
WTF.
Zajebisty pomysł. Popsujmu prawo, sprawmy żeby inni byli mniej konkurencyjni, a sobie ułatwmy negocjacje na rynku pracy. Socjaliści-zamordyści spadać na drzewo banany zbierać.
Związki zawodowe w LA najpierw walczyły o podniesienie płacy minimalnej. Udało im się. Wzrosnie od 2020 roku. Ale, najlepsze jest to, że teraz chcą, aby nie dotyczyła ona firm, w których działają związki zawodowe
WTF.Zajebisty pomysł. Popsujmu prawo, sprawmy żeby inni byli mniej konkurencyjni, a sobie ułatwmy negocjacje na rynku pracy. Socjaliści-zamordyści spadać na drzewo banany zbierać.
IBD napisał(a):Those who think the minimum wage doesn't cost jobs might want to have a chat with unions in Los Angeles.
After pushing for a big hike in that city's minimum wage — which will climb to $15 an hour by 2020 — labor leaders now want an exemption for companies that have unionized workers.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

