Jester napisał(a): Jasne, że nie wyrobił jej w rok, dorastał przez cały okres kiedy był posłem.Nie, w sejmie mógł się zając sprawami, którymi poza sejmem nie bardzo mógł się zajmować.
W dodatku będąc posłem na sejm nie można się zafiksować na jednym punkcie, to po prostu inna rola niż rola działacza społecznego.
Cytat:A pełne efekty tego można było dojrzeć w jego kampanii wyborczej i teraz w okresie prezydentury.I znów, bycie prezydentem na własny rachunek, to coś zupełnie innego niż bycie szeregowym posłem podlegającym pod dyscyplinę partyjną.
Dlatego wydaje ci się, że się zmienił, a on po prostu realizuje inne role i ma zupełnie inny zestaw środków do ich realizacji.
Stąd taki efekt o jakim piszesz:
Cytat:Natomiast kontrast o którym mówiłem, to różnica między tym kim był zanim został posłem na Sejm RP, a kim jest teraz.Ja jednak rozpatruję sprawy od strony charakterologicznej, to coś co ciężko zmienić, udawać, wyuczyć. Piszesz, że podoba Ci się jego odwaga w podejmowaniu niepopularnych decyzji.
Bo też jest to różnica najbardziej widoczna.
Ujawnienie się jako homoseksualista przed kilkunastu laty też nie było popularną decyzją, trzeba było sporo cywilnej odwagi. Oddanie krwi aby ratować życie posła, który nie przebierał w słowach mówiąc o gejach też jest ciekawym rysem charakterologicznym, pokazującym że pomimo różnic Biedroń nie jest zapiekły i można się spodziewać, że będzie otwarty na innych. Tak samo z pracowitością, dla kontrastu taki Palikot jej się nie nauczył w sejmie i pozostał szołmenem, a miał idealne pole do popisu z komisją "Przyjazne Państwo" której regularnie (nie)przewodniczył.
To podaję jako przykład, bo dla ciebie pozostanie tylko tyle, że Biedroń wcześniej to był bojownik bez umiejętności, a teraz taki fajny i kompetentny prezydent.
PiS to dwa kłamstwa i spójnik
Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz
No dobra, przyznaję, jestem lewakiem.
Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz
No dobra, przyznaję, jestem lewakiem.

