To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Byt czy niebyt? Metafizyczny dowód istnienia absolutu.
#35
Ciekawe, że Pan "Mateusz-Drabik" tak strasznie tu pomstuje na formalizację, której, jako żywo, nikt mu nie proponuje wcale.
Przecież już bez formalizacji widać, że wniosek z przesłanek wynikać nie zechce, o ile przyłożymy doń realne reguły wnioskowania, nawet po uprzednim uznaniu aksjomatu przyczynowości.
Jeśli bowiem nawet przyjmiemy, że (1) rzeczywistość jest uporządkowana przyczynowo (pojęte u M-D)i (2) istnieje coś przyczynowo nieuporządkowane przyczynowo (niepojęte u M-D)
nie możemy wyciągnąć konkluzji, iż to o czym mowa w 2 miało jakikolwiek wpływ na to o czym mowa w 1, bowiem to pierwsze jest niepojęte, czyli nic o nim nie wiadomo.
W szczególności NIC nie wiadomo o jego związku z rzeczywistością.
Musiałoby być ono choć troszeczkę uporządkowane i pojęte kapkę, żeby cokolwiek moc o nim powiedzieć.

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Byt czy niebyt? Metafizyczny dowód istnienia absolutu. - przez idiota - 03.06.2015, 15:30

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości