To tzw. "niepoprawnie politycznie" opinia. Ukraina to dla nich coś więcej niż jakieś nawet inne byłe państwo ZSRR. Traktują ją raczej jako część siebie.
Świadczy o tym fakt, że dostawali kredyty, dostawali gaz po preferencyjnych cenach, Rosja ulokowała tam swoje zakłady zbrojeniowe itd. Nie mówiąc już o wymieszanej populacji.
Nie zrobili by tego gdyby uważali ten teren za wrogi. Nie buduje się zakładów zbrojeniowych na wrogim terytorium.
Putin obecnie nie tyle walczy z Ukraińcami co z Prawym Sektorem sponsorowanym przez USA. Gdyby nie mieszanie się USA w nie swoje sprawy do całej wojny by nie doszło.
Amerykanie już tak mają że wtykają nos w nie swoje sprawy i kończy się to zazwyczaj źle.
Ukraińcy zaczynają walczyć z Prawym sektorem. Radykalne ugrupowanie zaczyna im się odbijać czkawką.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-ukrai...rmo/9vbp2r
Świadczy o tym fakt, że dostawali kredyty, dostawali gaz po preferencyjnych cenach, Rosja ulokowała tam swoje zakłady zbrojeniowe itd. Nie mówiąc już o wymieszanej populacji.
Nie zrobili by tego gdyby uważali ten teren za wrogi. Nie buduje się zakładów zbrojeniowych na wrogim terytorium.
Putin obecnie nie tyle walczy z Ukraińcami co z Prawym Sektorem sponsorowanym przez USA. Gdyby nie mieszanie się USA w nie swoje sprawy do całej wojny by nie doszło.
Amerykanie już tak mają że wtykają nos w nie swoje sprawy i kończy się to zazwyczaj źle.
Ukraińcy zaczynają walczyć z Prawym sektorem. Radykalne ugrupowanie zaczyna im się odbijać czkawką.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-ukrai...rmo/9vbp2r


