[lumberjack]

http://ateista.pl/showthread.php?tid=124...#pid627639

Gaclav, myślę, że to było tak (rekonstrukcja wydarzeń):


Godzina 13:27, SIEDZIBA PNSSR (Połączonych Niebiańskich Sztabów Szybkiego Reagowania)
Bóg, jak co niedzielę przeglądał raport z tac z niedzielnej sumy, kiedy to Anioł Dyspozytor zakomunikował:
- Szefie, pewien śmiertelnik, Gaclav, za 20 milisekund przypier.... w barierkę, bo jedzie 100km/h na międzywsiowej drodze i właśnie wpada w poślizg.
- Św. Krzysztof do mnie - krzyknął Bóg naciskając Interkom - natychmiast!
I słowo stało się ciałem - natychmiast pojawił się człowiek w białym kombinezonie i białym kasku.
- Leć do Ministerstwa i przekaż, żeby Anielska Grupa Wypadkowa zajęła się tematem - przykazał Bóg.
Stig...yyyy...św. Krzysztof kiwnął głową i zniknął. Bóg zaś wrócił do poprzedniego zajęcia - zaraz w końcu mieli otwierać Muzea Watykańskie.

Godzina 13:27 i 10 milisekund, NPD (Niebiańska Policja Drogowa):
Św. Krzysztof pojawił się przekazując meldunek Wydziałowi Prześcigowemu.
- Co my tu mamy? - zapytał Stary Anioł w nieco za ciasnej szacie - kolejny facet zgrywa Łazarza? Czy oni nie rozumieją, że nie każdy będzie wskrzeszony po śmierci?
- To wynik laicyzacji i Gender! - zakrzyknął oburzony św. Antoni z Maciery, zastępca szefa Służb Specjalnych
- Nie podniecaj się, bo Ci się aureolka wyprostuje - zganił go Stary Anioł - Wyślij Anioła Stróża X1 i X2 do tego zadania

Godzina 13:27 i 15 milisekund, AGP (Anielska Grupa Wypadkowa), posterunek NIEBO Z-12
Aniołowie Stróże X1, X2 i nowy stażysta, Młodszy Podanioł Cieć P12 właśnie spoglądali na Highway to Hell, kiedy otrzymali komunikat:
"UWAGA, Patrol Interwencyjny wzywany do miejscowości Zadupie, Polska. Zagrożony Gaclav. Podjąć natychmiastowe działania. Czas interwencji: 5 milisekund"
- No młody, zobaczysz, jak działają zawodowcy - zawołał X1 do stażysty.
Po chwili lecieli już na miejsce zdarzenia w białoniebieskim rydwanie.

Godzina 13:27 i 20 milisekund, Zadupie, Polska, droga międzywsiowa.

Aniołowie dotarli dokładnie w chwili zderzenia samochodu z barierką. Od razu zabrali się do działania.
- X1, złap za tył auta, ja wyhamuję go telekinezą - zawołał Anioł Stróż X2.
- Młody, Ty leć i obstaw przestrzeń między tymi pustakami, co leżą na poboczu - krzyknął szybko X1.
- Pamiętaj o standardowym działaniu Impulsem na hydraulikę hamulców w aucie - napomniał X2 Młodego Podanioła.

2 milisekundy później było po wszystkim. Anielski rydwan drogowy wznosił się w niebiosa. Gaclav dochodził do siebie.


Czy to wyjaśnienie Cię przekonuje, kolego?