http://www.naszekielce.com/?q=kielce_b%C...i_w_polsce
Z tego co znalazłem w necie wychodzi na to, że UE daje na to 85% kwoty. Ale to już mniejsza z tym.
Zarówno państwo polskie jak i UE potrafią rozpierdalać moc kasy na jakieś totalne pierdoły nikomu niepotrzebne do życia podczas gdy jest tyle ważniejszych spraw.
Na kosmiczne przystanki kasa jest, na wyjebiste stadiony kasa jest, na aquaparki forsa się znajdzie, na 13-stki i nagrody dla urzędasów kasa oczywiście jest, za to wiek emerytalny koniecznie musiał być zmieniony, bo kasy nie ma i chuj w dupę emerytom.
Najchętniej stworzyłbym Państwowy Program Zmiany Mentalności Urzędniczej współfinansowany ze środków UE.
Urzędnicy byliby oprowadzani po mieszkaniach emerytów, rozmawialiby z nimi na temat jakości życia w kraju, czekaniu w kolejkach na operacje, cenie leków i kosztów życia. Po każdej takiej wizycie urzędnik musiałby wypełnić test:
"Lepiej:
A: wydać pieniądze na wspaniały przystanek z wifi niż na emeryta
B: dostawać nagrody i 13-stki niż finansować emeryta
C: finansować emeryta i polepszyć jakość świadczonych przez państwo usług lekarskich niż trwonić pieniądze na przystanki, stadiony oraz nagrody, na które niczym sobie nie zasłużyłem"
W przypadku wyboru opcja A lub B urzędnika należy wybatożyć i jeszcze raz powtórzyć spotkanie z emerytami. I tak aż do skutku.
Cytat:Kielce będą miały najdroższe przystanki w Polsce. Budowa jednego to koszt ok. 400 tys. złotych
Wkrótce rozpocznie się budowa nowych przystanków komunikacji autobusowej. W ramach inwestycji wartej ok. 32 mln złotych powstanie 81 nowoczesnych miejsc przesiadkowych. Oprócz wiat, które powstaną ze stali i hartowanego szkła, projekt zakłada także budowę oraz modernizację zatok autobusowych.
Do przystanków zostanie również doprowadzony Internet. Podróżujący będą mogli korzystać z WiFi. Nowoczesność ma jednak swoją wysoką cenę. Budowa jednego tzw. zintegrowanego terminalu to koszt ok. 400 tys. złotych.
Z tego co znalazłem w necie wychodzi na to, że UE daje na to 85% kwoty. Ale to już mniejsza z tym.
Zarówno państwo polskie jak i UE potrafią rozpierdalać moc kasy na jakieś totalne pierdoły nikomu niepotrzebne do życia podczas gdy jest tyle ważniejszych spraw.
Na kosmiczne przystanki kasa jest, na wyjebiste stadiony kasa jest, na aquaparki forsa się znajdzie, na 13-stki i nagrody dla urzędasów kasa oczywiście jest, za to wiek emerytalny koniecznie musiał być zmieniony, bo kasy nie ma i chuj w dupę emerytom.
Najchętniej stworzyłbym Państwowy Program Zmiany Mentalności Urzędniczej współfinansowany ze środków UE.
Urzędnicy byliby oprowadzani po mieszkaniach emerytów, rozmawialiby z nimi na temat jakości życia w kraju, czekaniu w kolejkach na operacje, cenie leków i kosztów życia. Po każdej takiej wizycie urzędnik musiałby wypełnić test:
"Lepiej:
A: wydać pieniądze na wspaniały przystanek z wifi niż na emeryta
B: dostawać nagrody i 13-stki niż finansować emeryta
C: finansować emeryta i polepszyć jakość świadczonych przez państwo usług lekarskich niż trwonić pieniądze na przystanki, stadiony oraz nagrody, na które niczym sobie nie zasłużyłem"
W przypadku wyboru opcja A lub B urzędnika należy wybatożyć i jeszcze raz powtórzyć spotkanie z emerytami. I tak aż do skutku.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

