Byłem ostatnio na paru baletach no i na mnie generalnie miała mały wpływ.
Ale z kolei jeden kumpel, który zapalił "pierwszy raz" jest świadectwem na to, że nie jest to używka dla wszystkich.
Normalnie tak mu odwaliło, że nigdy wcześniej takiego zachowania nie widziałem. Jakoś tak zaczął machać dziwnie rękami tak jakby w konwulsje wpadł, a potem złożył rękę w pięść, usiadł i zaczął ją gryźć. Siedział i kiwał się, nie odpowiadał, ledwo co reagował. Wyglądał jak osoba chora psychicznie. Totalnie odleciał.
Dlatego mam mieszane uczucia co do gandzi. Z jednej strony widziałem, że bardzo dużo ludzi raczej normalnie się po niej zachowuje, ale ten koleś (jego zachowanie) przestraszyło mnie.
Ale z kolei jeden kumpel, który zapalił "pierwszy raz" jest świadectwem na to, że nie jest to używka dla wszystkich.
Normalnie tak mu odwaliło, że nigdy wcześniej takiego zachowania nie widziałem. Jakoś tak zaczął machać dziwnie rękami tak jakby w konwulsje wpadł, a potem złożył rękę w pięść, usiadł i zaczął ją gryźć. Siedział i kiwał się, nie odpowiadał, ledwo co reagował. Wyglądał jak osoba chora psychicznie. Totalnie odleciał.
Dlatego mam mieszane uczucia co do gandzi. Z jednej strony widziałem, że bardzo dużo ludzi raczej normalnie się po niej zachowuje, ale ten koleś (jego zachowanie) przestraszyło mnie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

