Jak sobie wywalczyli przywileje to mają.
Są u siebie więc mogą sobie protestować. Zobaczymy czy ta EU długo się utrzyma.
Bo takie rzeczy to tylko w EU, inaczej by postawili cło i po problemie.
Prawidłowo walczą o swoje.
To świetnie pokazuje że nie było żadnego magicznego rynku zbytu, tylko popchali jabłka po niskiej cenie gdzie się tylko da do EU.
Są u siebie więc mogą sobie protestować. Zobaczymy czy ta EU długo się utrzyma.
Bo takie rzeczy to tylko w EU, inaczej by postawili cło i po problemie.
Prawidłowo walczą o swoje.
To świetnie pokazuje że nie było żadnego magicznego rynku zbytu, tylko popchali jabłka po niskiej cenie gdzie się tylko da do EU.


