Kino ani lekkie ani przyjemne, ale przynajmniej niezbyt ambitne, więc w temacie się mieści.
"It Follows" , polski tytuł, niezbyt zgrabny, "Coś za mną chodzi".
Film dla wielbicieli horrorów. Ciężki klimat, nieuchronność tego co ma nadejść (i nadchodzi, nieustannie nadchodzi), można się przyjemnie pobać w trakcie oglądania filmu a nawet i trochę po. Plusem filmu jest niewykładanie kawy na ławę, minusem pokazanie raz czy dwa tanich, niepotrzebnych efektów. Ale ogółem wielki plus za mroczność.
Trailerek
"It Follows" , polski tytuł, niezbyt zgrabny, "Coś za mną chodzi".
Film dla wielbicieli horrorów. Ciężki klimat, nieuchronność tego co ma nadejść (i nadchodzi, nieustannie nadchodzi), można się przyjemnie pobać w trakcie oglądania filmu a nawet i trochę po. Plusem filmu jest niewykładanie kawy na ławę, minusem pokazanie raz czy dwa tanich, niepotrzebnych efektów. Ale ogółem wielki plus za mroczność.
Trailerek
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

