A czy KACAPSKIE CHUJE naprawiły już ropociąg dostarczający ropę do rafinerii w Możejkach?
Bo jakoś dziwnie uległ awarii, kiedy rafinerię kupili Polacy.
I chyba do dziś nie udało się zatkać tej dziury pomimo legendarnej kacapskiej techniki
Bo jakoś dziwnie uległ awarii, kiedy rafinerię kupili Polacy.
I chyba do dziś nie udało się zatkać tej dziury pomimo legendarnej kacapskiej techniki
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

