Szansa na normalizację Korei Północnej?
http://polskiepiekielko.pl/korea-polnocn...singapuru/
http://polskiepiekielko.pl/korea-polnocn...singapuru/
Cytat:Korea Północna stworzy 20 stref wolnego handlu na wzór Singapuru
Korea Północna jest postrzegana przez świat Zachodu w podobny sposób, w jaki do niedawna patrzyliśmy jeszcze na Chiny. I to właśnie drogą chińskiego rozwoju ma zamiar podążyć Kim Dzong Un. „The Washington Post” informuje o planach na utworzenie w Korei 20 stref wolnego handlu, w których Koreańczycy mieliby się „uczyć kapitalizmu”. Mówi się, że ma to być początek reform przeprowadzonych na wzór chińskich przemian gospodarczych.
Do tej pory Korea Północna była znana przede wszystkim z zatargów ze swoim południowym sąsiadem oraz dyktatorskiej władzy Najwyższego Przywódcy – Dzong Una. Najwyraźniej jednak sytuacja ma się zmienić „The Washington Post” donosi, że Korea Północna ma zamiar podążyć w kierunku, w jakim poszła gospodarka Chin, a także Singapuru. W Korei ma powstać 20 stref ekonomicznych, w których Koreańczycy mają się „uczyć kapitalizmu”. Anna Fifield z „TWP” wspomina o roli jaką odegrała organizacja Choson Exchange zajmująca się organizacją wyjazdów Koreańczyków za granicę na warsztaty i szkolenia z biznesu, przedsiębiorczości i ekonomii. Sam Kim Dzong Un w młodości uczęszczał do szkoły w Szwajcarii.
Jedną z takich stref ma się stać miast Rason, które w przyszłości ma być centrum koreańskiego MICE (Meetings, incentives, conferences, and exhibitions). W mieście mają powstać specjalne kompleksy przemysłowe i turystyczne, a także ma zostać wprowadzona specjalna polityka podatkowa i ułatwienia dla firm, które dostaną pozwolenie na współpracę z zagranicznym kapitałem.
Rachel Cunliffe – reporterka CapX – For Popular Capitalism – zauważa, że władze Korei planują wykorzystać talenty i potencjał swoich obywateli marnowany na czarnym rynku, jednocześnie zachowując przy tym całkowitą władzę polityczną. W tym celu mają zamiar podążyć tropem Chin (w których choćby do końca lat 70. XX wieku nie było ani jednego prywatnego samochodu) i rozpocząć od liberalizacji niektórych sfer gospodarki.
Zarówno Chiny, jak i Singapur jeszcze kilkadziesiąt lat temu, były państwami nad wyraz biednymi. Dzisiaj oba kraje przewodzą w różnych rankingach ekonomicznych. Chiny szykują się do gospodarczej detronizacji Stanów Zjednoczonych, a Singapur od lat pojawia się w górnej stawce wszelkich zestawień dotyczących wolności gospodarczych (w tym roku drugie miejsce: http://www.heritage.org/index/ranking) i PKB per capita. Czy Korea Północna podąży ich śladem?

