Iselin napisał(a): Mnie podobno ZUS sypnie aż 360 zł miesięcznie.
Mnie sypnie 450
Chyba się posram ze szczęścia.
A tak poważnie, to chyba zacznę się rozglądać za jakimś lipnym opłacaniem składek brytyjskich cy cuś.
Zdrowie mi jebnie i z polską emeryturką wyląduję pod mostem.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

