Ale z tego co czytałem chodzi o cielsko niebieskie o rozmiarach Saturna.
Aż mi się wierzyć nie chce, że tak masywny obiekt byłby niezauważalny dla ziemskich oczu.
Aż mi się wierzyć nie chce, że tak masywny obiekt byłby niezauważalny dla ziemskich oczu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

