http://wyborcza.biz/biznes/1,147756,1967...-umow.html No i zaczyna się płacz pracodawców i próba walki debilnymi argumentami.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

