cobras napisał(a): To jeszcze tekst odnoszący się do części tych zarzutów:
Pracodawcy nie godzący się na stawki minimalne dla swoich pracowników chcą przecież tylko dobra całego społeczeństwa, dobra narodu, dobra planety i wszechświata a źli, chciwi, żadni władzy urzędnicy stają im na drodze uczynienia z Ziemi raju. Jak tak można? Tyle dobra w ludziach i wszystko na zmarnowanie. To zapewne sprawka szatana, który nasyła na prawych ludzi swoją piekielną, czerwoną burżuazję, żeby poddać ich próbie.
