Zmień cytowanego
Ja po przeczytaniu artykułu dochodzę do wniosku że płaca minimalna to raczej rodzaj hamulca blokującego wzrost płac. W krajach wysokorozwiniętych jak np. w artykułowym UK to przecież margines ludzi pracuje za minimalną bodaj 2%. A u nas aż 13% no bo po co płacić więcej skoro można mniej? I nie ma żadnej presji żeby znacząco zwiększyć pensje. Sytuacja w której najlepszych pracowników ściąga ten kto płaci więcej, a z marszu takie środki oferują zagraniczne korpo.
Ja po przeczytaniu artykułu dochodzę do wniosku że płaca minimalna to raczej rodzaj hamulca blokującego wzrost płac. W krajach wysokorozwiniętych jak np. w artykułowym UK to przecież margines ludzi pracuje za minimalną bodaj 2%. A u nas aż 13% no bo po co płacić więcej skoro można mniej? I nie ma żadnej presji żeby znacząco zwiększyć pensje. Sytuacja w której najlepszych pracowników ściąga ten kto płaci więcej, a z marszu takie środki oferują zagraniczne korpo.
Sebastian Flak

