bert04 napisał(a):Czy należałoby się? Może. Kto wie? Dla mnie uchwała NSA, ze względu na potencjalną częstość występowania podobnych spraw i podnoszony brak wątpliwości, co do wykładni, mogłaby załatwić sprawę. TK nie jest obligatoryjny w tym przypadku. W każdym razie droga przez WSA jest dość obowiązkowa dla tych ludzi.Roan Shiran napisał(a): Dlaczego WSA jest złym miejscem? Ci ludzie mają jakoś, omijając WSA, skierować wniosek do NSA o wydanie uchwały?
Od kiedy NSA określa ograniczenie, lub, wyrażając się precyzyjniej, granice i zasięg konstytucyjnych praw, obowiązków i przywilejów?
WSA może, jak każdy sąd w RP, skierować odpowiednie zapytanie do właściwej instytucji. Z tej strony rozprawa może się nawet odbyć w WSA, jednakże rozstrzygnięcia należałoby się spodziewać z innego miejsca.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

