Dragula napisał(a): Może nie tylko możesz wstać, ale wręcz twoja podświadomość wywiera taki wpływ na twoją świadomość, że wstać musisz, trwając w iluzji, że decyzja należy do ciebie?
Moja podświadomość? Przecież podświadomość to też jakiś proces. W końcu to biologia, prawda?
Moja podświadomość wywiera wpływ na moją świadomość, ale ostatecznie to ja dokonuję wyboru, czy wstać, czy leżeć dalej.
Dragula napisał(a): Czy ty czasem nie próbujesz wmówić obcemu facetowi, którego nie widziałeś nawet na oczy, że wiesz lepiej od niego, jak wygląda jego życie?
Z tą agresją pudło, mr Freud, jestem stoickim flegmatykiem
Nie. Po prostu pokazuję pewne prawa, które dotyczą wszystkich osób. Jeśli nie jesteś osobą, to przepraszam najmocniej.
Stoicki flegmatyk? Czy ty próbujesz udowodnić, że tylko ekstrawertycy mogą być agresywni?
Agresja może być kierowana do wewnątrz (to dzieje się w przypadku introwertyków) lub na zewnątrz (ekstrawertycy). Zapewne miałeś kiedyś taki stan, że zadręczałeś się, że ci coś nie wyszło (to jest hipoteza, nie znam cię, ale wnioskuję z twojego temperamentu). Zadręczanie siebie jest jedną z form właśnie autoagresji. Upijanie się, ćpanie i erotomania wskazują na autoagresję, bo są to środki do ukojenia bólu wewnętrznego.

