Sofeicz napisał(a):freeman napisał(a):Sofeicz napisał(a): Gdyby zdarzyłoby się tak, że młode osobniki nie okazywałyby żadnych widocznych oznak głodu, to pewnie zginęłyby razem z całą linią rodową i DNA.
Dlatego wehikuły DNA (czyli osobniki) raczej domagają się jedzenia.
To oczywiste.Tylko że jest to fakt (okazywanie oznak głodu) przemawiający raczej przeciwko, a nie za ewolucją.
A dlaczegóż to?
A dlaczegóż miałby przemawiać za? Szczerze mówiąc, przemawianie "za" lub "przeciw" czemuś, co jest fikcją,
jest niewłaściwe.Tak więc, kreacjoniści popełniają błąd, występując przeciwko ewolucji, z kolei ateiści nie popełniają tegoż błędu, występując przeciwko Bogu.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

