manager napisał(a):Teista napisał(a): Te dwa fragmenty, razem: Mocne, prawda?
Co prawda, prostujesz mój pogląd na temat Jezusa. Ok, Biblię czytałem ostatnio bardzo dawno temu, więc pozostał mi w głowie jedynie pewien ogólny obraz Jezusa, jaki sobie wtedy wytworzyłem - nie pamiętam Jego poszczególnych wypowiedzi. Natomiast, czy te dwa fragmenty, razem są mocne? Jakoś specjalnie mnie nie uderzyły. Może nie potrafię czytać ze zrozumieniem? Tak, czy inaczej z tego, co na ziemi i na niebie i gdziekilwiek indziej bożków sobie nie czynię i pokłonów im nie oddaję. Mam podobny problem do Twojego - też nie uznaję autorytetów. Tyle, że mój jest chba większy, bo dla mnie autorytetem nie jest nawet Biblia, ani Bóg w niej opisany.
Jezus jest największym autorytetem, nauczycielem i prorokiem dla chrześcijan. Dla części jest też Bogiem - Katolicy, a jeśli tak to co się stało, że odrzucają Jego naukę wprowadzając zmianę do dekalogu, to naruszenie fundamentu religii. To jest niepojęte, ponieważ w Biblii nie tylko Jezus powtarzał, że do Prawa nic nie może być dodane czy odjęte - to Prawo Natury bezbłędne i prawidłowe. Z tego powodu napisałem - "mocne"

