Teista napisał(a):A materializm to tłumaczenie wszystkich zjawisk przyrody i w społeczeństwie bez uciekania się ingerencji boskiej i innych zjawisk nadprzyrodzonych.
Teista napisał(a):Materializm nie tłumaczy wszystkich zjawisk w społeczeństwie ponieważ, jak już wcześniej kilka osób potwierdziło– nie dotrzemy do prawdy „niesłownikowej”.
No to już nie wiem co o tym myślisz
Ja dalej pozostaje na moim niezmiennym stanowisku, że materializm to zredukowana teoria "rzeczywistości", która w ogólnym ujęciu powinna uwzględniać rzeczywistość niematerialną a na pewno nie wykluczać jej a priori.Teista napisał(a):Z tego też powodu trudno nazwać teologię nauką.
Teologia posługuje się różnymi narzędziami i wbrew temu co się większości ludzi wydaje nie polega ona tylko na czytaniu Biblii, stosuje raczej podejście hybrydowe ("materialistyczno-duchowe") - więc zgadzam się częściowo.
Teista napisał(a):Istnieje teoria dotycząca religijności u ludzi. Ta postawa może być warunkowana genami. Predestynacja może być procesem uaktywniającym „uśpione geny” - ekspresja. Ktoś inny powie, że to łaska boża – i to już nie jest materializm.
Bardzo ciekawe zagadnienie. Szósta z sześciu prawd wiary mówi: "Łaska Boska jest do zbawienia koniecznie potrzebna." Pan Bóg w Starym Testamencie wielokrotnie mówi o swoim ludzie jako o wybrańcach ("naród wybrany", "mój lud") i tak dalej z kolei w Nowym Testamencie też pojawia się nawiązanie do tej kwestii:
J 15,16 napisał(a):Nie wyście Mnie wybrali, ale ja Was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał (...)
Albo kwestia zdrajcy Judasza:
Za 11, 13 (520-518 rok przed Chrystusem) napisał(a):Jednak Pan rzekł do mnie: «Wrzuć do skarbony tę nadzwyczajną zapłatę, której w ich przekonaniu byłem godzien». Wziąłem więc trzydzieści srebrników i wrzuciłem je do skarbony domu Pańskiego.
Powyższy cytat jest fragmentem rozmowy między Panem a prorokiem Zachariaszem, która odbyła się ok 520 lat przed narodzinami Chrystusa. Pojawia się w niej precyzyjna wzmianka o wycenie Pana na 30 srebrników.
Mt 27, 3-4 napisał(a):Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł: «Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną». Lecz oni odparli: «Co nas to obchodzi? To twoja sprawa».
Mt 26, 24 (słowa Pana Jezusa) napisał(a):Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził».
Teista napisał(a):Nie widzę sprzeczności w połączeniu „wierzący materialista”. Materializm to postawa, pogląd, a wiara/ niewiara wynika z czegoś co może kiedyś ktoś wyjaśni. Do materializmu mogę Cię przekonać, do tego byś przestał wierzyć w Boga – marne szanse.
Ja uważam, że są to pojęcia fundamentalnie rozłączne, że nigdy nie odkryjemy duszy - bo takie są reguły gry. Gdy Chrystus oznajmił, że Jego królestwo nie jest z tego świata dał wyraz, że jest ono czymś innym - lepszym ale i kompletnie różnym od tego co znamy. Uważam, że Jego wypowiedź ma sens nawet na elementarnym poziomie.
Oczywiście - żyjemy w świecie materialnym i z tym się nie kłócę. Uważam natomiast, że nigdy nie dowiedziemy istnienia duszy i na gruncie materializmu nigdy nie wyjaśnimy pojęć jakich używa teologia. Co nie znaczy, że opis materialny jest nieprawdziwy, ale że nie stosuje się do ogólnego przypadku, który jest bardziej złożony.
Moim zdaniem materializm jest tylko przypadkiem szczególnym "prawdziwej rzeczywistości", która jest bardziej złożona niż nam się wydaje.
celestial
