Brainless napisał(a): Już wcześniej, albo w temacie ościennym wklejałem odpowiedni obrazek okolicznościowyZawsze są jakiejś wątpliwości. Na szczęście dla mojego światopoglądu istnienie Boga i jego rodzaj jest całkowicie obojętne.
Ponieważ jednak nazwa wątku traktuje o pytaniach do ateistów, to może ja rzucę jedno pytanie:
Jest na sali ktoś, kto uważa, że na pewno się nie myli? (i nie chodzi mi tu o mycie w wodzie) Czy każdy ma co do swego światopoglądu mniejsze, lub większe wątpliwości?
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)


