Brainless napisał(a): Tym bardziej, że może istnieć -n bogów, być może porozrzucanych po innych wymiarach...Liczba kombinacji jest nie do ogarnięcia rozumem. Trzeba mieć naprawdę żyłkę hazardzisty, by opierać na czymś takim swój system filozoficzny... Abstrahując od tego, czy jest to w ogóle moralne.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

