Teista napisał(a): Jak chcesz krótko, to proszę. Słowa, jak powstają na początku mają konkretne znaczenie. Po czasie ich zastosowanie rozszerza się na inne zjawiska i pierwotne znaczenie rozmywa się.
To prawda, słowa się zmieniają z czasem, nie przeczę temu. Ale ewolucja słowa nie oznacza dowolności w używaniu słów. Tu jest gdzieś balans który należy zachować jeśli zależy nam na komunikacji. Im płynniejsze słowa, tym trudniejsza komunikacja.
Teista napisał(a): Ateista, pierwotnie z greki to bezbożnik. Tak Grecy określali innowierców, więc dla nich żydzi, chrześcijanie to ateiści. Dla żyda muzułmanin to ateista.
ciekawe, ale nie uwierzę ci w to na słowo, masz jakieś źródło?
Teista napisał(a): Ja jestem teistą, a ty kim? Jak chcesz konkretnie to proszę bardzo. Napisz, do których ateistów masz pytania: do wyznawców Zeusa, Jahwego, Wisznu czy LPS. Konkretnie……powodzenia.
Na to nie mogę odpowiedzieć bo dopóki nie przedstawisz mi wiarygodnych źródeł mówiących o takiej definicji ateizmu będę uważał ją za błędną. W świetle definicji jaką uznaję muzułmanin nie może być ateistą, bo jest teistą islamskim. Jak jesteś teistą, nie jesteś już ateistą. Jak ja jestem ateistą, to nie mogę być żadnym teistą. Proste i klarowne.

