Aż dziw bierze, że Pitbbpl nie zdążył jeszcze poinformować o najnowszym „proteście, przeciw ludobójstwu Polaków” jaki odbył się wczoraj na trasie między Lwowem a Rawą Ruską. Trzeba przyznać, że tym razem protest był zorganizowany bardzo profesjonalnie – jego uczestnicy, podający się za mieszkających na Ukrainie Polaków, zaopatrzeni byli w transparenty z hasłami takimi jak „Stop ludobójstwu Polaków”, „Polacy chcą pokoju”, To też jest nasza ziemia”, „Polacy łączcie się” „Wołyń w sercach” i wreszcie dwa, które urzekły mnie najbardziej - „Nie mamy żadnego konfliktu z wami” i „Precz ręce od zabytków”. Ponadto na 150 protestujących podobno jedna osoba nawet mówiła po polsku… W sumie byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie to, że tak jak w Rosji, jak na Zachodzie opinia publiczna przełknie to bez zmrużenia oka.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.

