Racją stanu RP jest współpraca z Ukrainą i Białorusią oraz innymi krajami regionu i żaden rzekomy banderyzm albo pojedyncze przypadki bandyctwa, które pod banderyzm są podciągane nie są argumentami za zmianą tej polityki.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

