Dżepetto mówi wprost, że nienawidzi tego co nastało po '89 roku. Jeśli takie oczywiste deklaracje nie są dostatecznym dowodem dla wyznawców PiSlamizmu w co wierzą ich "idole" to nic nie otworzy im oczu. Nawet katastrofa.
Miernoty z nadania czują się coraz pewniejsze. Ot, co. Tak samo, jak różne projekcje przypisujące najgorsze cechy, intencje oraz czyny każdemu kto został uznany za wroga PiS ukazują najgorsze cechy samego kierownictwa PiS, a także to czego zamierzają dokonać, tak ich jawne deklaracje o "odbudowie RP" obrazują to czego nie potrafią dokonać z powodu nieuleczalnej manii do siania destrukcji. Destruktorom wychodzą tylko narzędzia służące niszczeniu. Także, nie powinno dziwić to, że po rozbudowaniu sieci więzień, którą zapowiedzieli, znowu po ćwierćwieczu będą wsadzać innych za wyrażanie innego zdania, niż kierownictwo PiS.
No chyba, że nikt się nie odważy...?
Zasadniczo wszystko co mogli zniszczyć to już to zrobili. Teraz tylko proces się pogłębi. A głupi ludzie dalej będą wzruszać ramionami, bo przecież zimnioki w garze są to po co się szarpać o jakieś bzdury.
To, że wszczęto postępowanie w tej sprawie to jakieś kuriozum. W podobnym przypadku dot. posłanki PO, której grożono publiczne nawołując do fizycznego naruszenia jej godności umorzono postępowanie. Mam rozumieć, że to jest państwo PiS? O tych kastach mówi Jarosław Kaczyński? PiS to mentalność kalego i gówniażeria w jednym. Niby dorośli i rozumni, ale dalej w spodenkach z obwieszonymi kieszeniami pełnymi kompleksów.
Nie wiem czy trwa proces cywilny, bo rozprawa w styczniu została odroczona, a późniejszych informacji, nie udało mi się znaleźć.
Mając w swoim gronie takie osoby trudno nie odczuć zażenowania i wstydu. Dziwię się, że ta radna nie została w ogóle wykluczona z PiS. Tzn. wcale mnie to nie dziwi, ale do tej pory PiS (i nie tylko PiS) starało się wykluczać swoich członków, gdy sprawy stawały się medialne. Rozumem, że sprawy zaszły już za daleko, a parasol Ministra Zero Zero jest dostatecznie szeroki...
Smutne to jest. PiSlamski faszyzm panoszy się coraz śmielej.
Jak zapowiedzieli, tak zrobią. Notatkę sporządzili, a majątek zapierdolą, bo sami nie potrafią się wzbogacić.
Źródło
PiSie i ludowe kurwy.
To jest moje ulubione: Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności. Jaki chuj złamany. Teraz wiadomo, że jego ustawa o NFZ, która pewnie wyśle przerzuty po całym kraju wynika z jego przekonań, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenia w dostępie do placówek medycznych. Minister ma szpitale MSWiA, więc o co ten ambaras, co nie?
Miernoty z nadania czują się coraz pewniejsze. Ot, co. Tak samo, jak różne projekcje przypisujące najgorsze cechy, intencje oraz czyny każdemu kto został uznany za wroga PiS ukazują najgorsze cechy samego kierownictwa PiS, a także to czego zamierzają dokonać, tak ich jawne deklaracje o "odbudowie RP" obrazują to czego nie potrafią dokonać z powodu nieuleczalnej manii do siania destrukcji. Destruktorom wychodzą tylko narzędzia służące niszczeniu. Także, nie powinno dziwić to, że po rozbudowaniu sieci więzień, którą zapowiedzieli, znowu po ćwierćwieczu będą wsadzać innych za wyrażanie innego zdania, niż kierownictwo PiS.
No chyba, że nikt się nie odważy...?
Zasadniczo wszystko co mogli zniszczyć to już to zrobili. Teraz tylko proces się pogłębi. A głupi ludzie dalej będą wzruszać ramionami, bo przecież zimnioki w garze są to po co się szarpać o jakieś bzdury.
pilaster napisał(a):cobras napisał(a): cobrasO, tu jeszcze jeden ciekawy news - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7...&a=66&c=61
Proszę zwrócić uwagę na to:
Cytat:Ewentualny oskarżenie miałoby dotyczyć publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.
Czyli PIS i jego wyznawcy nie tylko uważają się za coś odrębnego od Polski i Polaków, ale i jawnie deklarują to publicznie
To, że wszczęto postępowanie w tej sprawie to jakieś kuriozum. W podobnym przypadku dot. posłanki PO, której grożono publiczne nawołując do fizycznego naruszenia jej godności umorzono postępowanie. Mam rozumieć, że to jest państwo PiS? O tych kastach mówi Jarosław Kaczyński? PiS to mentalność kalego i gówniażeria w jednym. Niby dorośli i rozumni, ale dalej w spodenkach z obwieszonymi kieszeniami pełnymi kompleksów.
Cytat:W maju 2016 roku Anna Kołakowska, radna PiS w Radzie Miasta Gdańska zachęcała by "złapać i ogolić na łyso" gdańską posłankę PO Agnieszkę Pomaską. Szokujący post umieściła na Facebooku.
Po tym, jak wpis pojawił się na Facebooku, politycy PO złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście. Sprawa została przeniesiona do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście, która ostatecznie umorzyła postępowanie.
Jak informuje prok. Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, śledczy uznali, że wpis Anny Kołakowskiej nie wyczerpuje znamion przestępstwa w odniesieniu do artykułu 126a Kodeksu Kornego, odnoszącego się do nawoływania do popełnienia przestępstwa.
Jak dodaje rzeczniczka, świadek wskazywał, że jego intencją było podkreślenie różnic poglądów i dezaprobatę do pewnych działań, a nie nawoływanie do nienawiści. Agnieszka Pomaska złożyła w sądzie pozew cywilny. Proces ma ruszyć w Sądzie Okręgowym w Gdańsku w połowie stycznia. Posłanka PO domaga się przeprosin w mediach i przekazania 10 tys. złotych na cele dobroczynne.
Czytaj całość: DB.
Nie wiem czy trwa proces cywilny, bo rozprawa w styczniu została odroczona, a późniejszych informacji, nie udało mi się znaleźć.
Mając w swoim gronie takie osoby trudno nie odczuć zażenowania i wstydu. Dziwię się, że ta radna nie została w ogóle wykluczona z PiS. Tzn. wcale mnie to nie dziwi, ale do tej pory PiS (i nie tylko PiS) starało się wykluczać swoich członków, gdy sprawy stawały się medialne. Rozumem, że sprawy zaszły już za daleko, a parasol Ministra Zero Zero jest dostatecznie szeroki...
Cytat:M.in. z powodu nieobecności jednego z pełnomocników nie rozpoczął się w poniedziałek proces cywilny, który posłanka PO Agnieszka Pomaska wytoczyła gdańskiej radnej PiS Annie Kołakowskiej za internetowy wpis o niej: "Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso".
Za naruszenie dóbr osobistych Pomaska żąda od Kołakowskiej przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł na kampanię HejtStop, której celem jest walka z mową nienawiści m.in. w interencie.
W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zaplanowano pierwszą rozprawę w tym procesie. Sąd zdecydował jednak o odroczeniu sprawy; termin ma dopiero zostać wyznaczony. Jak poinformowała sędzia Maria Kliszcz, powodem odroczenia była nieobecność pełnomocnika Kołakowskiej oraz duże zainteresowanie sprawą ze strony mediów i publiczności, a – co za tym idzie - konieczność zorganizowania większej sali rozpraw.
Na kilka dni przed rozprawą radna za pośrednictwem mediów społecznościowych, zaapelowała do swoich znajomych i zwolenników o udział w rozprawie i w poniedziałek w sądzie zjawiło się kilkadziesiąt wspierających ją osób. Gdy Pomaska opuszczała salę rozpraw grupa ta wznosiła okrzyki: "Na łyso!". Zbierano też podpisy pod apelem do marszałka Sejmu o finansowe ukaranie posłów, w tym Pomaskiej, za blokowanie sejmowej mównicy w czasie obrad izby niższej.
Całość: DGP
Smutne to jest. PiSlamski faszyzm panoszy się coraz śmielej.
Jak zapowiedzieli, tak zrobią. Notatkę sporządzili, a majątek zapierdolą, bo sami nie potrafią się wzbogacić.
Cytat:Blisko 35 mln zł zajęła skarbówka firmie MGM z podwarszawskich Marek. Powód? Rzekomy udział w tzw. karuzeli VAT. Choć sąd nakazał wstrzymanie wykonania decyzji skarbówki, firma pieniędzy nie ma. I złożyła wniosek o upadłość.
- Straciliśmy w kilka dni 150 mln zł linii kredytowych, kredyt w banku na 15 mln zł. I nie możemy kupić towaru, czyli prowadzić działalności - pisze na stronie spółki jej prezes Grzegorz Słoniewski.
Spółka MGM na rynku działa od 2006 r. Zajmuje się dystrybucją sprzętu komputerowego, oprogramowania czy elektroniki konsumenckiej.
W 2010 r. przeniosła się z Warszawy do pobliskich Marek, otworzyła również drugi oddział we Wrocławiu. W 2013 r. przychody po raz pierwszy przekroczyły 100 mln euro.
"W każdym z 11 lat Spółka wykazywała zyski i w pierwszym kwartale 2017 roku również mamy wynik dodatni" - napisał w oświadczeniu prezes MGM.
Problematyczny protokół
Kłopoty zaczęły się w lipcu 2016 r., kilka miesięcy po tym, gdy do firmy weszła kontrola skarbowa. Inspektor sporządził wówczas protokół, na podstawie którego doszło do zabezpieczenia pieniędzy należących do MGM.
Powód? Prawdopodobnie podejrzenie o udział w tzw. "karuzelach VAT". Spółka jednak odpiera takie zarzuty. - Nie podważa się żadnej z 3 zasad Wewnątrzwspólnotowej Dostawy Towarów, czyli aktywności VATUE klientów zagranicznych, płatności oraz wywozu towaru poza terytorium Polski. W aktach sprawy nie pojawia się żadne zeznanie, przelew, dokument, które uprawdopodabnia tę tezę - podkreśla Grzegorz Słoniewski.
Spółka złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez inspektora UKS, który sporządził protokół w postaci poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz niedopełnienie obowiązków.
Wtedy problemy jeszcze się nasiliły. W listopadzie ruszyły kolejne kontrole w firmie, wykonywane przez III Mazowiecki Urząd Skarbowy. Jak informuje Grzegorz Słoniewski, w tej chwili firmowe dokumenty analizuje 13 inspektorów, podczas gdy przed zawiadomieniem do prokuratury było ich zaledwie dwóch.
Próbowaliśmy się skontaktować ze wspomnianym urzędem, ale po kilkunastominutowej konsultacji z naczelnikiem, powiedziano nam, że musimy skontaktować się z rzeczniczką Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. Jej telefon jednak milczy.
Z kolei w resorcie finansów usłyszeliśmy tylko, że "sprawa MGM jest objęta tajemnicą skarbową", więc na dodatkowe informacje nie możemy liczyć.
Źródło
Cytat:Sejm uchwalił w piątek nowelizację prawa farmaceutycznego, która przewiduje, że prawo otwierania nowych aptek będą mieli tylko farmaceuci oraz wprowadza ograniczenia demograficzne i geograficzne dla nowo tworzonych aptek.Więcej
Za całością ustawy opowiedziało się 236 posłów, 189 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Przeciwko nowelizacji były: PO, Nowoczesna i Kukiz15, a także m.in. ośmiu posłów z klubu PiS, w tym Jarosław Gowin, Andrzej Sośnierz i Jacek Żalek. Za zmianami opowiedziało się oprócz większości PiS także m.in. 11 posłów PSL, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz i Marek Sawicki.
Przedstawiciele ministerstwa zdrowia ponawiali z kolei swoje argumenty, że zmiany są konieczne m.in. dlatego, że apteki sieciowe przejmują coraz większą część rynku.
Minister Konstanty Radziwiłł podkreślał, że regulacja dotyczyć będzie nowych aptek. "Nikogo nie wywłaszczamy, nikogo nie pozbawiamy majątku" powiedział. Mówił, że przepisy antykoncentracyjne dotyczące aptek są w wielu cywilizowanych krajach - również w Polsce, ale nie działają. Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności.
PiSie i ludowe kurwy.
To jest moje ulubione: Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności. Jaki chuj złamany. Teraz wiadomo, że jego ustawa o NFZ, która pewnie wyśle przerzuty po całym kraju wynika z jego przekonań, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenia w dostępie do placówek medycznych. Minister ma szpitale MSWiA, więc o co ten ambaras, co nie?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.


