kesk napisał(a): Jednak prawo nie widzi wszystkich i wielu go unika.
Zaś wpojony religią system wartości może być jego dobrym uzupełnieniem.
Wartość, jak samo znaczenie tego pojęcia wskazuje, niesie ze sobą korzyść.
Trudno mówić o wpajaniu wartości, bo wpajanie ma skojarzenie z przymusem ale należy mówić raczej o przekazywaniu wartości.
Idee religijne niosą ze sobą wartości.
Niektóre z tych wartości są niezrozumiałe i nieakceptowalne zwłaszcza dla młodych, podaje się je zatem na tacy z historyjkami o przemawiających krzewach, żeby młodzieży łatwiej było je przyjąć.
Młodzież jest naturalnie podatna na autorytet, więc historyjka o Bogu ojcu trafia w dziesiątkę jako uzasadnienie konieczności przestrzegania zasad.
Prawdziwym uzasadnieniem konieczności przestrzegania religijnych nakazów i zakazów jest przetrwanie, pozostawanie przy życiu, egzystencja, istnienie. Kto nie ma zasad ten ginie.
