Nie wiem, czy przekroczenie dozwolonej prędkości o 20 czy 40 km/h to wykroczenie czy przestępstwo. Ponieważ nie wiem, jak większość tego typu rzeczy zaklasyfikować, a kodeksu nie chce mi się czytać teraz, poprzestanę na terminie: łamanie prawa. Bo tym są i wykroczenia, i przestępstwa.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

