No tak, skoro nie umiesz (nie chcesz, nie chce Ci się) podważać tego, co piszę, możesz szybko i łatwo podważyć moją wiarygodność jako osoby i zanegować moje osobiste doświadczenia. Jakże wygodny sposób pozbywania się dla siebie oponentów :)
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

