W czasach twoich studiów to była jeszcze jakaś intrygująca i bardzo rzadka egzotyka. Obecnie trudno o ten walor, nawet w Polsce. Jak byłem dzieckiem to bliski wschód kojarzył mi się z Sindbadem żeglarzem czy Alladynem. "Arabska nooooc, jak arabski dzieeeeeń..." Krzysztofa Tyńca.
Ale to były bajki, z bajek się wyrasta i wkracza dużo mniej ciekawa i brzydsza rzeczywistość.
Ale to były bajki, z bajek się wyrasta i wkracza dużo mniej ciekawa i brzydsza rzeczywistość.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
