Bardziej istotna jest kwestia ilości osiadłych na stałe imigrantów niźli przejściowych. Dlatego też zabawne są te argumenty po zamachach typu "to nie byli uchodźcy tylko ludzie już urodzeni na miejscu".
To jest jeszcze mocnieszy argument przeciw osiedlaniu imigrantów niźli dokonywanie zamachów przez ludzi o nieuregulowanym statusie.
Oczywiście nie wszystko pasuje zawsze do wzoru np. Hiszpania i ichniejszy zamach w metrze.
To jest jeszcze mocnieszy argument przeciw osiedlaniu imigrantów niźli dokonywanie zamachów przez ludzi o nieuregulowanym statusie.
Oczywiście nie wszystko pasuje zawsze do wzoru np. Hiszpania i ichniejszy zamach w metrze.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
