bombom napisał(a): Jak można mieć obraz czegoś czego nie widać i czego w sposób pośredni lub bezpośredni nie jesteśmy w stanie doświadczyć? Na jakiej podstawie tworzy się taki obraz?A na jakiej podstawie tworzy się teorię grawitacji?
freeman napisał(a): Nie dziwi mnie to, że każdy z Was rozminął się z prawdą, ale przynajmniej próbowaliście coś wymyślić.Piszesz tak jakbyś był wyrocznią. Moim skromnym zdaniem mało to uczciwe, bo możesz podświadomie wprowadzać innych w błąd. Wyrządzasz w ten sposób ludziom krzywdę. Mam nadzieję, że robisz to nieświadomie.
freeman napisał(a): osoba Jezusa Chrystusa jest doskonałym obrazem Boga w człowieku.Osoba to osoba, a obraz to obraz.
lumberjack napisał(a): Coś co stworzyło świat, ale nie podyktowało moralności do przestrzegania.A skąd się wzięła Twoja "moralność"? Skąd wiesz, że nie od Boga? Jeśli odrzucimy odruchowe mechanizmy obronne, to czym się różni "moralność" od chcę/nie chcę?
freeman napisał(a): 1. Jakie muszą być konsekwencje wiary w wymyślonego przez człowieka Boga?To można łatwo zaobserwować. Wystarczy się rozejrzeć.
freeman napisał(a): 2. Jaka musiałaby istnieć różnica pomiędzy realnie istniejącym Bogiem-Stwórcą, a Bogiem stworzonym przez człowieka?"Bóg" stworzony przez człowieka to koncept myślowy. Realnie istniejący Bóg jest źródłem tworzywa (lub wręcz i samym tworzywem), w którym myśli się pojawiają.
Roan Shiran napisał(a): Nie jest to jednak jakaś specjalnie interesująca dyskusja, bo po co mamy na siłę wpasowywać rzeczywistość w jakieś pojęcie, które zasadniczo nie nosi w sobie za wiele treści?Po to by zaproponować "atrakcyjną" alternatywę dla fałszywych religii. Ludzie, którzy potrafią bardzo racjonalnie myśleć, to rzadkość. Szkoda tak marnować talenty.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
May all beings be at ease.
May all beings be happy

