Mam takie trochę dziwne pytanie z pogranicza krystkonizmu. Mamy bowiem dwa zjawiska. Pierwsze zjawisko zwane jest w muzyce przedęciem. Jeśli w instrument typu flażolet dmuchniemy mocniej, to fala stojąca w nim zamiast jednego maksimum będzie miała dwa. W rezultacie będzie o połowę krótsza, czyli dźwięk będzie o połowę wyższy. Drugie zjawisko to zmiana suborbitalu s w suborbital p. W obu przypadkach dodajemy energii, w obu przypadkach fala (funkcja falowa dla elektronu w drugim przypadku) zmienia kształt w podobny sposób. Pytanie, czy da się znaleźć jakąś realną, matematyczną analogię między tymi sytuacjami?
|
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy)
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
