Ale ja nie mówię, że postulujesz. Samo Ci wyjdzie, przy okazji, a nawet Tobie wbrew. Wiesz jak jest: kiedy właściwy człowiek nic nie robi, jego nie-działanie rozprzestrzenia się na tysiące mil.
A co do hierarchii plemiennej – jednak czuję przez skórę, że freeman do jakiegoś środowiska jest przystosowany, i to dość dobrze. Kłopot w tym, że to nie jest środowisko forum ateista.pl. Diabli wiedzą, czy ono gdzieś jeszcze istnieje, ale myślę, że jakby freeman poszukał, toby znalazł innych poszukiwaczy i wspólnym wysiłkiem by to środowisko wokół siebie przekształcili do własnych potrzeb. Jest taka katolicka bajka o kalifie za siódmą górą...
A co do hierarchii plemiennej – jednak czuję przez skórę, że freeman do jakiegoś środowiska jest przystosowany, i to dość dobrze. Kłopot w tym, że to nie jest środowisko forum ateista.pl. Diabli wiedzą, czy ono gdzieś jeszcze istnieje, ale myślę, że jakby freeman poszukał, toby znalazł innych poszukiwaczy i wspólnym wysiłkiem by to środowisko wokół siebie przekształcili do własnych potrzeb. Jest taka katolicka bajka o kalifie za siódmą górą...
