pilaster napisał(a): [quote pid='668488' dateline='1499430863']
Jeżeli rozumieć "objawienie", jako coś w rodzaju prestidigitatorskiej sztuczki i tandetnych efektów "specjalnych" z podwórkowych teatrów rodem, jak to zwykle "objawienie" się w obiegu medialnym rozumie, to jakoś ani pilastrowi, ani żadnej osobie mu znajomej (a są wśród nich naprawdę moherowe mohery) jakoś nie raczył się objawić.
Cytat: ateista jest na dzień dobry w czarnej życi
rzyci
[/quote]
Boś pewnie za słabo wierzący i nie masz wymaganej łagodnej schizofrenii.
Nie nadajesz się na objawienie. Bóg cię omija szerokim łukiem
Teista jest w rzyci a ateista w życi
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.


