lumberjack napisał(a): Nie znam żadnego, ale już z góry życzę miłego wsadzania kija w mrowisko
oj tam, oj tam ;] przede wszystkim chodzi mi o inną perspektywę, bo coraz częściej się łapię na tym, że jestem "otoczony" przez informacje, które utwierdzają mnie w posiadanych przekonaniach zamiast poddawać je w wątpliwość.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.


