Bo jest jedynym, jaki znam i jaki (wg mnie oczywiście) istnieje.
Świat z Bogiem (osobowym, jak rozumiem), to (wg mnie oczywiście), niekoherentny i nadmiarowy abstrakt.
Ergo nie może być (wg mnie oczywiście) jakakolwiek alternatywą.
Świat z Bogiem (osobowym, jak rozumiem), to (wg mnie oczywiście), niekoherentny i nadmiarowy abstrakt.
Ergo nie może być (wg mnie oczywiście) jakakolwiek alternatywą.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

