lumberjack napisał(a):DziadBorowy napisał(a): I załóżmy, że gość tak zrobił i ukierunkował swoją niechęć na PIS dokonując jakiś agresywnych czynów wobec nich. Przecież głównym beneficjentem tego byłby właśnie PIS, który mógłby wówczas mówić o oszalałej z nienawiści opozycji i o tym, że to jej wina. Wierchuszka PIS i tak byłaby pewnie poza jego zasięgiem, ale gdyby zaatakował jakiegoś polityka niższego szczebla to wspomniana wierchuszka skakałaby pewnie z radości, taki to byłby dla niej prezent. A przy okazji pod pozorem ochrony i bezpieczeństwa dokręciła by jeszcze bardziej śrubę w kwestiach praw obywatelskich.
Mógłby spróbować znaleźć jakieś haki na nich; mógłby spróbować jakoś ich skompromitować; zrobić podsłuch jak kelnerzy z pewnej restauracji etc. Niekoniecznie chodzi mi o fizyczny łomot
Tak niczym James Bond

A przecież wiadomo, że to był człowiek któremu w życiu się nie wiodło, sfrustrowany, wręcz chory. Za dwa dni wszyscy, co o tym słyszeli, zapomną o tym.
https://www.youtube.com/watch?v=SRPiE59e8NU

