Roan Shiran napisał(a): Ja kończę dyskusję ze swojej strony, bo czuję, że tak gonić za ogonem można w nieskończoność.
No na moje oko to po prostu żadnej niesprawiedliwości nie ma.
Cytat:Ponadto nie mam ochoty rozmawiać na ten temat z osobą, której światopogląd (a więc i stanowisko w dyskusji) jest dla mnie mocno nieczytelny,
A wystarczyło przelecieć kilka stron dyskusji aby był czytelny. Dla jasności powtórzę więc. Jestem katolikiem. Przedstawić zaświadczenie od proboszcza czy relacje chrzestnych wystarczą?
Cytat:gdyż na pewno w sensie ideowym nie przynależy do żadnego głównego odłamu chrześcijaństwa,
Aha. Trafiłem na ateistę, teologa-amatora. Wszystkie odpowiedzi na pytania związane z biblią czerpałem z reguły z objaśnień jakie znajdują się na typowo chrześcijańsko-katolickich stronach lub forach.
Cytat:jako że czuć m.in. mocne wtręty gnostyckie.
Zalecam podwójną dawkę.
https://www.google.pl/search?q=niepierdo...gB#mhpiv=7
Sebastian Flak

