nerwica napisał(a): Jaka jest waszym zdaniem najskuteczniejsza strategia na zminimalizowanie ryzyka trafienia do piekła?
Wykorzystywać szanse, dokonywać dobrych decyzji, unikać głupich, otaczać się ludźmi mądrymi i odnoszącymi sukcesy, a ograniczać kontakt z osobami toksycznymi. W końcu pracować nad sobą i poprawą swojego losu. To do pewnego stopnia powinno pomóc w uniknięciu piekła w naszym życiu.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

