Teista napisał(a): Sprzeciwiał się tradycji faryzejskiej, a także toczył bój z sadycejską. Zawsze koncentrował się na życiu i postępowaniu ludzi za życia, a zagadkę o zmartwychwstaniu sadyceuszy rozwiązał w najprostszy sposób - Mt 22, 31-33
A co do zmartwychwstania umarłych, nie czytaliście, co wam Bóg powiedział w słowach: Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba? Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych. A tłumy, słysząc to, zdumiewały się nad Jego nauką.
Tyle na temat nauki o zmartwychwstaniu
Tymi słowami Jezus jasno potwierdził bezsens braku zmartwychwstania (w końcu wszyscy ludzie byliby martwi).Kiedy Mojżesz usłyszał cytowane słowa, Abraham, Izaak i Jakub już nie żyli, a jednak Bóg mówił o nich jak o żywych.
Ponadto Jezus stwierdza w Mt 8,11 :
A powiadam wam, że wielu przyjdzie ze wschodu i zachodu, i zasiądą do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios.
No i jeszcze werset, który celowo pominąłeś z Mt 22,30 :
Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

