freeman napisał(a): Zarówno ST, jak i NT jednoznacznie negatywnie ocenia praktyki homoseksualne, zatem kościół katolicki nie musi gejom niczego "wmawiać".
W NT też każą napierdalać w nich kamieniami?
freeman napisał(a): Pomysł książeczki, która zwalniałaby z myślenia, jest w świetle Biblii niedorzeczny.
Chociaż jak tak poczytać KKK, to w sumie wszystko masz tam spisane co i jak robić w takiej czy innej sytuacji. Tylko ciężko by było chodzić z taką cegłą w spodniach. Trzeba by wgrać na smartfona w formie ebooka.
freeman napisał(a): Powyższy cytat pochodzi ze ST i jasno sugeruje, że Bogu nie chodzi o bezmyślne wypełnianie nakazów i zakazów.
A ja bym wolał bezmyślnie. Byłbym wolny od rozterek i dylematów moralnych. Tylko chciałbym, żeby mi ktoś udowodnił obiektywność danej moralności, bo spisane książeczki z moralnościami mają i chrześcijanie i ciapajczycy od allaha (chuj mu w dupę), świadkowie Jehowy etc. i wszyscy utrzymują, że to akurat ich zasady są prawdziwe i obowiązują obiektywnie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

