Ano nieprawda. Sytuując się na miejscu kontestatora masz do dyspozycji analogiczne dane jak teista. Tylko ignorujesz szeroką gamę wpływów jakie Bóg, niezależnie jak pojmowany, generuje. A skoro jest coś co działa jak Bóg, ma wspólne cechy z Bogiem to to niby co jest?
Coś takiego jak wiara jest w rzeczy samej komplementarnością wiedzy a raczej aparatu poznawczego człowieka. I gdybym miał twarde dowody na istnienie Boga, to siłą rzeczy byłbym zwykłą zabawką w rękach Stwórcy. A gdy działa poprzez prawa przyrody to mam wybór po prostu.
Coś takiego jak wiara jest w rzeczy samej komplementarnością wiedzy a raczej aparatu poznawczego człowieka. I gdybym miał twarde dowody na istnienie Boga, to siłą rzeczy byłbym zwykłą zabawką w rękach Stwórcy. A gdy działa poprzez prawa przyrody to mam wybór po prostu.
Sebastian Flak

