Topra, chopaki. Ja to przeniese.
Mnie do działań motywuje schabowy i na dodatek wiem, że schabowy istnieje. Touche, szach i mat.
Nie wiem, no ja tak tego nie czuję. Łażę z tą moją do tych kościołów, słucham tych wszystkich mszów, pomagam różnym katolikom, a potem się na nich zawodzę i tylko coraz bardziej się utwierdzam w swojej niewierze.
Galahad napisał(a): No i tak od działań motywowanych religijnie doszedłem do wniosku, że ie wiem czym w istocie jest Bóg, ale skoro motywuje to znaczy, że jest.
Mnie do działań motywuje schabowy i na dodatek wiem, że schabowy istnieje. Touche, szach i mat.
Galahad napisał(a): A potem to pilastryzm jakoś mi się przyplątał i mnie skierował z wód deizmu do zatoki teizmu, a jeszcze potem... Długo by opowiadać Oczko
Nie wiem, no ja tak tego nie czuję. Łażę z tą moją do tych kościołów, słucham tych wszystkich mszów, pomagam różnym katolikom, a potem się na nich zawodzę i tylko coraz bardziej się utwierdzam w swojej niewierze.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

