zefciu napisał(a):Galahad napisał(a): Zastanawiam się nawet czy nie rozpocząć trzytygodniowego postu Daniela.Jakiego znowu trzytygodniowego? Ja wiem, że w dzisiaj w KRK macie nakazane tylko 2 dni w roku postne. Ale kto Ci broni postępować jak przodkowie Twoi?
Ano nikt. Ale, o tutaj jest wyjaśnienie dlaczego:
https://m.youtube.com/watch?v=RZv1sq0-3Iw
Cytat:No właśnie, dlatego niektórzy z nas nie mogą być katolikami, ze względu na owe dodatki nijak niewspółgrające z naszym ukształtowanym w innych warunkach sumnieniem.
Gadanie. Przecież współgra ta moralność w większości przypadków a te przykłady to tylko wyjątki. W dodatku nikt z ich powodu nie podważa zasadności całej reszty. To są takie banany w bigosie. Ostatecznie zjadliwe, chociaż niekoniecznie musi smakować. Ostatecznie jak ktoś wybiera z karty banany w bigosie, to ciężko o to, żeby kazał danie podać bez bananów. No ale co szkodzi spróbować
Chyba każdy ma takie danie co do którego nie mógł się przekonać ale za drugim czy trzecim podejściem posmakowało. Cytat:Rozumiem, ale jednak to TY uznajesz sobie ten cel za ważny dla ciebie, to TY decydujesz, że ten a nie inny zestaw przekonań będzie ci wyznaczał cel. Mógłbyś być buddystą albo muzułmaninem, ale jednak akurat sobie wykaprysiłeś katolicyzm i swojego kaprysu się konsekwentnie trzymasz. W porządku, ale czym się różnisz od każdego innego?No i jest szereg powodów. Raz, że sformalizowane wyznania chrześcijańskie uznaję za najlogiczniejsze. A katolicyzm dzierży tutaj palmę pierwszeństwa. Po drugie wszyscy moi bliscy i ludzie na których mi zależy to katolicy, po trzecie w katolicyzmie zostałem wychowany i najlepiej go znam, po czwarte inne religie wydają mi się niekompatybilne z rzeczywistością, a co za tym idzie wybieram tą religię, ktora jest wg. mnie najbardziej kompatybilna, po piąte moje własne odczucia i przeżycia związane są z KRK. Zatem różnię się i podbudową i nadbudową. W skrócie jestem katolikiem bo wszystko co mogło mnie przekonać do jakiejś religii a nie do sameg teizmu, pochodzi z Chrześcijaństwa, a najtrafniejszy, jak dla mnie jest katolicyzm.
Sebastian Flak

