ZaKotem napisał(a): Ziemkiewicze całego świata już się uważają za uciemiężonych, przez gejów, muzułmanów, rowerzystów i wegetarian. Nic się więc pod tym względem nie zmieni. Proszę zauważyć, że niewydanie zgody na wjazd do jakiegoś kraju nie jest żadną karą, bo nie ma wśród praw człowieka i obywatela prawa do wjazdu do każdego kraju. Jest to przywilej, którego władze mogą udzielić albo nie. Nieudzielenie go z powodów oczywiście politycznych ma taką wartość propagandową, że pewne poglądy po prostu nie mieszczą się w obrębie nowoczesnej cywilizacji. Karać za poglądy, nawet najgorsze, nie wolno, ale nie udzielać przywileju wolno.
Jakie konkretnie poglądy?
A to że kraj może kogoś nie wpuścić to naturalna konsekwencja istnienia granic. Można jednak sobie podyskutować kogo i dlaczego wpuszcza/nie wpuszcza. W sumie to główna dyskusja w Europie od kilku lat.

