Żarłak napisał(a): Ale oni nie wyśmiewali islamu
Jak nie? Allah is a gay god. No chyba, że to jest twoim zdaniem zbieżne z doktryną islamu...

Żarłak napisał(a): Jakiś paragraf musieli wybrać, jako że nie robili nic złego, to dobór przepisu zrobił się kuriozalny, ale chyba i tak w miarę najbliższy realiom. Bo jaki inny pretekst mogli wymyślić?
A kurwa żadnego. Szubrawa religia allahów powinna być jak najbardziej wyśmiewana, najlepiej permanentnie, dopóki szmatogłowce nie pogodzą się z faktem, iż ich religia nie jest najważniejsza. A jak się nie podoba, to nikt ich tam nie przymusza do mieszkania.
Rozumiem, że ktoś tu się bał powtórki z np. Charlie Hebdo, ale unikanie takich sytuacji i schodzenie kozojebcom z drogi nie jest żadnym rozwiązaniem. To jest tylko tchórzowskie oddawanie pola walkowerem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

