Aha. Czyli jak "prawacy" wszystko co im się nie podoba nazywają lewactwem to z perspektywy "socjaluchów" wszystko co im się nie podoba jest akapem. Też nie przepadam za grodzonymi osiedlami i ogólnie coraz częstszą sytuacją, że ludzie mieszkający w mieście mylą bloki z domkami na przedmieściach i coraz więcej rzeczy mi przeszkadza, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy, że to skutki pleniącego się w kraju anarchokapitalizmu są 
Teraz tylko czekać na jakiś mędrców a Krytyki Politycznej, którzy całkiem na serio będą wyskakiwać z opracowaniami "Wspólnota mieszkaniowa jako symbol anarchokapitalistycznego zdziczenia obyczajów"

Teraz tylko czekać na jakiś mędrców a Krytyki Politycznej, którzy całkiem na serio będą wyskakiwać z opracowaniami "Wspólnota mieszkaniowa jako symbol anarchokapitalistycznego zdziczenia obyczajów"
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

