Iselin napisał(a): Jest też coś takiego jak rasizm kulturowy.
Faktycznie jest, ale jeśli patrzymy na taką definicję:
Cytat:Rasizm kulturowy
Marsz niemieckich neonazistów w Monachium
Pojęcie "rasizmu kulturowego" lub tzw. "nowego rasizmu"[5] zaistniało w latach 80. XX wieku, kiedy w związku z dużymi migracjami ludności doszło do konfrontacji kulturowej pomiędzy określonymi grupami społecznymi. Podstawą różnicy nie była więc różnica biologiczna, lecz kulturowa, wynikając między innymi z odmiennych religii.
To takie trochę "co prawda to w ogóle nie rasizm ale użyjmy tego słowa bo ludzie nie zrozumieją co to 'uprzedzenia na tle kulturowym'". Gdyby nie było seksizmu to powstałby pewnie "rasizm seksualny"

